Co sekundę konsumenci sięgają po produkty używane zamiast kupować nowe.
Już ponad 40 procent Polaków sięga po używane książki lub ubrania, a prawie 60 procent – po samochody. Przedmioty używane nie są już wstydem, ale czasem wręcz dumą. Moda rozwija się m.in. dzięki wykorzystaniu platform internetowych. Coraz więcej konsumentów woli naprawiać rzeczy, które już mają, niż je wyrzucać i kupować nowe.
Dzisiaj towarami używanymi są – co nie jest zaskakujące – samochody, ponieważ kryterium cenowe jest ważne. Ale wskazując na ponad 40 procent. przestudiowanych książek lub ubrań nie jest już tak oczywiste. Jest pochodną zarówno niższych cen, jak i – coraz częściej – niechęci do szybkiej i taniej mody w sieciach handlowych. Dlatego szczególnie młode pokolenia coraz chętniej sięgają po używane produkty. Dla nich liczy się nie posiadanie przedmiotu, ale jego użycie i zwrot.
Prawie 67% respondentów kupuje towary używane na stronach internetowych, dzięki czemu rynek ten będzie nadal rósł szybciej. Widać to nawet w Allegro, którego początki i kolejne lata działalności to oferty głównie od klientów indywidualnych, którzy również wyświetlają wiele używanych produktów. Później pojawiła się usługa OLX i wiele innych.
Obecnie używane przedmioty stanowią około 10 procent ze 120 milionów ofert dostępnych na platformie każdego miesiąca. Istnieją jednak kategorie, w których nadal utrzymuje się ich wysoki udział. Są to na przykład książki, w których jedna trzecia ofert jest wykorzystywana, wiele z nich nie jest już wznawianych i można je kupić tylko w obiegu wtórnym.
Krajowy rynek odzieży używanej szacowany jest na 5-6 mld zł rocznie. Już ponad 10 milionów dorosłych Polaków ubiera się w sklepach z odzieżą używaną. Liczba działających sklepów to prawie 30 tys. Ponadto tysiące używanych samochodów zmieniają właścicieli każdego roku, a także wiele innych produktów, od mebli po narzędzia i elektronikę.